Jubileuszowa, 25-ta warka w Browarze Grota, rozpoczyna cykl piw belgijskich na drożdżach Belgian Ardennes. Jeżeli się sprawdzą to zostaną naszym podstawowym belgijskim szczepem. Receptura zaczerpnięta od Josefika, ale przerobiona na naszą modłę i widzimisię. Słodom z Optimy powiedzieliśmy "dość!" niezadowoleni z ilości osadu gorącego i efektów smakowych, które wprowadzały. Zamiast tego, skoro teraz piwa belgijskie "na tapecie", kupiliśmy słody z belgijskiej słodowni Castle Malting.
Składniki:
- Pilzneński 1,7 kg
- Pale Ale 2,35 kg
- Pszeniczny 0,135 kg
- Biscuit 0,54 kg
- Special B 0,135 kg
- płatki owsiane 0,11 kg
Zacieranie 25 min w 63°C i 35 min w 72°C.
Chmielenie:
- Styrian Goldings 8 g/25 min, 8 g/5 min
- Northern Brewer 22 g/60 min
- Curacao 1,5 g/5 min
- skórka pomarańczy 3 g/5 min
Docelowo ekstrakt początkowy ok 13°Blg, ABV ok 5%.
Przebieg procesu:
- 10:58 Zagrzane ok 16 litrów wody, dodajemy słody. Płatków tylko 0,09 kg, za to pszenicznego i Special B po 0,14 kg (płatków bo tyle było, a słodów, bo tak wyszło).
- 11:27 Na gaz i do 72°C.
- 11:39 Zagrzane, wraca w koc.
- 12:19 Nie zatarło się jeszcze całkowicie, a przy tym ma tylko 68°C, więc grzejemy.
- 12:27 72-73°C, wraca w koc.
- 12:48 Zatarte, grzejemy do mash-out.
- 12:59 Przelane do kadzi filtracyjnej.
- 13:22 Początek filtracji, złoże bardzo ładnie się ułożyło.
- 15:23 Filtracja dawno zakończona, zawartość wrze. Zużyliśmy do wysładzania ok 19 litrów wody i mamy podejrzanie gęstą brzeczkę w garnku. Dodajemy niespodziankę: jasny, belgijski syrop cukrowy z 200 g cukru.
- 15:33 22 g Northern Brewer.
- 16:09 10 g Styrtian Goldings
- 16:12 2 litry wrzątku
- 16:22 Mech irlandzki i cynk.
- 16:30 8 g Styrian Goldings i skórki pomarańczowe.
- 16:35 Początek chłodzenia.
- 17:49 Przelewanie w trakcie, schłodziło się do 18°C, ma 14°Blg. Dodaliśmy 2 litry wody i litr startera, uzyskując ok 26,5 litra i pewnie coś ok 12,5°Blg.
Warzyło się przyjemnie, słód drobno, ale porządnie ześrutowany nie robił problemów. Wydajność bezwzględna ok 67%, względna ok 83%.